Moje małe bolączki w kraju wina

Dziś trochę Wam pomarudzę o tym, co mnie irytuje w tej pięknej Francji, kraju wina. Pogoda niestety nie sprzyja, więc narzekanie przychodzi mi zdecydowanie łatwiej. Nie żeby zrzędzenie należało do czynności wymagających ogromnego wysiłku (w końcu to nasz narodowy sport... :P), ale do rzeczy: ~ Francuska biurokracja - o tym chyba nie muszę się rozwodzić. …