Jeśli gdzieś istnieje książkowy raj, to z pewnością przypomina Shakespeare and Company. To miejsce jest tak niezwykłe, że z pewnością będę do niego zaglądać częściej. Tej atmosfery nie da się zapomnieć. Drewniane półki pełne książek, skrzypiąca podłoga, bujany fotel, pianino, kącik ze starą maszyną do pisania, przyjemny półmrok na poddaszu oraz grafiki z wizerunkiem Szekspira. Musicie tam zajrzeć!
Historia księgarni.
Ta anglojęzyczna księgarnia po raz pierwszy otworzyła swoje drzwi w listopadzie 1919 roku. Sprawczynią zajścia była Amerykanka, Sylvia Beach. To właśnie ona wydała „Ulissesa” Joyce’a, podczas gdy inni wydawcy, nie byli skorzy do pomocy. Beach stworzyła w międzywojennym Paryżu niezwykłe miejsce spotkań literackiej śmietanki. To tu bywali Ernest Hemingway, James Joyce, F.Scott Fitzgerald, Ezra Pound, Gertrude Stein, George Antheil, Djuna Barnes, Mina Loy i inni. Niestety, właścicielka szybko popadła w długi, niedługo potem została internowana do Ameryki. Księgarnia została zamknięta, by wznowić ponownie swoje działanie w roku 1951, już jako „Le Mistral”. Nowy właściciel, George Whitman, wraca jednak do pierwotnej nazwy „Shakespeare and Company”, na część pierwszej właścicielki. Pod tym szyldem, miejsce to istnieje do dziś.
Dziś…
…to nie tylko księgarnia! Miejscem zarządza córka Whitmana, która przez przypadek również ma na imię Sylvia 😉 Wśród 100 tysięcy książek, które podobno należą do zasobów księgarni, możecie w spokoju oddać się poszukiwaniom tej jedynej. Na piętrze znajdziecie bujany fotel, pianino, maszynę do pisania z prawdziwego zdarzenia a nawet sofy, na których możecie się przespać! Jeśli uwielbiacie czytanie książek i potrzebujecie darmowego noclegu, może Wam się uda. Warunek jest jeden, pomoc w utrzymaniu czystości w budynku oraz lektura przynajmniej jednej książki dziennie 😀 Podobno wielu początkujących pisarzy zaczynało tu swoją przygodę z Paryżem, kiedy bez grosza przy duszy przybyli nad Sekwanę. Jeśli Wam również się uda tu przenocować, koniecznie dajcie znać w komentarzu 🙂
Zobaczcie co udało mi się znaleźć pośród stosów książek 😉
Ciekawostki
Miejsca z duszą, takie jak „Shakespeare & Company” przyciągają nie tylko turystów i miłośników książek, ale także wybitnych twórców kinematografii. Księgarnia pojawiła się w filmach takich jak: „Przed zachodem słońca” Richarda Linklatera, „O północy w Paryżu” Woody Allena oraz „Julie and Julia” Nory Ephron.
Na piętrze znajdziecie bardzo sympatyczną ścianę, pokrytą karteczkami, pozostawionymi przez odwiedzających.
„For the lady who lost her smile in the Bois de Boulogne, from the gentleman who found it.” – ta notka podbiła moje serce 😀
Informacje praktyczne
Adres: 37 rue de la Bûcherie, Paris, France.
Metro: Saint-Michel-Notre-Dame lub Cluny-La Sorbonne.
Otwarte codziennie od 10 do 23. Wstęp darmowy.
Chyba nie muszę Was dłużej przekonywać, że to miejsce warto zobaczyć. Must see podczas wizyty w Paryżu! 🙂
Jak tylko spojrzałam na zdjęcie z nagłówka pomyślałam: O, tu musiało być kręcone „Przed zachodem słońca!” 🙂 Fenomenalne miejsce z duszą! Właśnie wczoraj sobie pomyślałam, że muszę kiedyś do końca przeczytać Ulysses’a – moja lektura na studiach, która odstraszyłąm mnie gabarytami. 😉 Świadomość, że bywało tam tylu wspaniałych twórców i wygląda, jakby czas się zatrzymał sprawiają, że MUSZĘ tam pójść!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Byłam tam i trudno powstrzymać zachwyt! Cudo! A swoją drogą prześliczne zdjęcia! Dziękuję za miłą chwilę. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję bardzo! Ciepłe pozdrowienia na te chłodne dni! 🙂
PolubieniePolubienie
I ja tam jeszcze nie byłam ???
Zajrzę niedługo na pewno, żeby przekonać się o wyjątkowości tego miejsca 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Koniecznie! Mi ciężko było stamtąd wyjść 😀 Naprawdę warto.
PolubieniePolubienie
W Paryżu byłam na wycieczce szkolnej, nie udało mi się do tej księgarni trafić. I marzę skrycie, żeby ją kiedyś odwiedzić.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Cudowne miejsce, trochę jakby samo z opowieści
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ależ niezwykłe miejsce! widać, że ma niesamowity klimat. Zapisuje na swojej liście miejsc któe chcę zobaczyć 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ależ klimacik ! Chciałoby się przynajmniej jedną taką intelektualną pieczarę mieć w mieście 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pierwszy raz bylem tam 20 lat temu. Wlasciciel byl sympatyczny i oryginal, a jakze.
Nastepnego dnia jak wychodzilem ( Bo spedzilem tam noc, w tej kultowej ksiegarni ) akurat wybuchaly bomby w metrze St Michel…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Niesamowita historia! Dziękuję bardzo za ten komentarz. Podczas zamachu w 1995 miałam jedynie 5 lat 😉 Bardzo chętnie posłucham o tym, jaki był Paryż tego dnia, o ile oczywiście będzie miał Pan ochotę. Pozdrawiam ciepło!
PolubieniePolubienie
Od razu widać, że to piękne miejsce z duszą 🙂 W sumie wydawało mi się kiedyś, że w Warszawie taką księgarnią w pewnym stopniu jest Czuły barbarzyńca, ale kiedy patrzę na Twoje zdjęcia, to zmieniam zdanie 🙂 Chciałabym, żeby wszystkie kawiarnie i sklepy próbowały stworzyć tak miłe i bliskie ludziom miejsce 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Co prawda miałam już przyjemność spotkać się z książkami wydawanymi przez Czułego Barbarzyńce, ale nigdy nie byłam w tej księgarni. Już sama nazwa wygląda zachęcająco 😀 Też mi się marzy więcej takich miejsc. Ciepłych, interesujących, bliskich sercu, z historią w tle, gdzie każdy jest mile widziany ❤
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Niestety, rzadko się na takie miejsca trafia 😦 W Turcji na przykład jest sporo miejsc, do których przychodzi się dla właścicieli, którzy są przemili i gościnni, ale już samo miejsce przeważnie jest bardzo nijakie… A jak już jest ciekawe i fajne, to jest na odwrót – właściciele mają Cię w nosie :p
PolubieniePolubienie
Miejsce niezwykłe, jednocześnie kameralne, ale i otwarte. Zapewne niezwykłe doznania towarzyszą tym, którzy mogą zatrzymać się tam chociażby na chwilę 🙂 Może i ja kiedyś tam zawitam 🙂
PolubieniePolubienie
Za tydzień wybieram się do Paryża i właśnie poszukuję takich nietypowych perełek. Już sobie tą księgarnie zapisałam na listę i szukam u Ciebie dalej. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Hej! Jesteś już w mieście świateł? 🙂 Udanego pobytu! 🙂
PolubieniePolubienie
Jestem ciekawa Twoich wrażeń po powrocie, daj znać 😉
PolubieniePolubienie
Boziu, jaki klimat! Takie miejsca to ja mogę oddwiedzać codziennie! Idealny punkt w planie dla turysty. Książki z takiego miejsca czyta się na pewno o wiele chętniej 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nigdy nie byłem w Paryżu, ale mam jeszcze nadzieję, że kiedyś się uda 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na pewno! Trzymam kciuki, żeby się udało. Pozdrowienia 🙂
PolubieniePolubienie
Do odwiedzenia takich bardzo kameralnych miejsc i jeszcze związanych z książkami, nie trzeba mnie zbyt długo namawiać. Jeszcze tam nie byłam, ale jak tylko będę miała okazję, z pewnością ją wykorzystam. 🙂
PolubieniePolubienie
świetna notka jak fajnie się czytało .. i jak fajnie, że znalazłaś tłumaczenie tomika pani Wisławy! … koniecznie muszę tam dotrzeć przy następnej okazji .. zamiast drzemać na trawie w Parc des Buttes-Chaumont :^) jak to się stało we wrześniu … Poprzez te filmy, o których wspomniałaś księgarnia stała się bardzo znana tutaj w Stanach .. czy nie było natłoku turystów zza oceanu ? :^) .. zdjęcie w nagłówku bloga mam chyba tą samą latarnię tutaj ale o wschodzie słońca :^) https://peregrinopl.wordpress.com/2016/10/01/montmartre-raniutko-paris-france/
PolubieniePolubienie
niezwykłe miejsce, fajny tekst! 🙂
PolubieniePolubienie
Oh, wspaniałe miejsce! Na pewno odwiedzę będąc na miejscu.
A swoją drogą wspaniały blog!
PolubieniePolubienie
cudowne miejsce, ten klimat, idealny ❤
PolubieniePolubienie
Piękne miejsca pokazujesz w Paryżu. Aż mam ochotę się tam przenieść. Na pewno będę szukać u Ciebie inspiracji jak zacznę planować wyjazd do stolicy Francji 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję 😊W razie czego jestem do usług! 😉
PolubieniePolubienie
Tak, tak, tak, to miejsce zdecydowanie ma coś w sobie. Odwiedziłam je w maju tego roku i owszem, klimat jest nie do podrobienia. Mają też kącik dla dzieci, co przy mojej fascynacji literaturą dziecięcą jest dużym plusem.
A tam obok też jest kawiarnia.
No i podziwiam Cię, że zrobiłaś zdjęcia we wnętrzu. Mnie zaraz wyczaili i przypomnieli, że to zabronione 🙂
PolubieniePolubienie
Kocham książki. Uwielbiam czytać wszystko co się da. W Polsce nadal brakuje takich miejsc. Z klimatem i niepowtarzalnym wnętrzem. Lubię takie miejsca chociażby dlatego, że można poczuć się w nich jak w domu. Z pewnością tam zajrzę. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Uwielbiam taki wpisy-o miejscach niezwykłych, a bardzo często zapomnianych i pomijanych. Do tego miejsce powiązane z czytaniem, dla mnie idealnie! 😉 Pozdrawiam serdecznie!
PolubieniePolubienie
Bardzo dobry tytuł wpisu, to zdecydowanie miejsce, które bardzo chciałabym zobaczyć w Paryżu. Wygląda na bardzo klimatyczne, to na pewno coś dla mnie. Przy okazji wyprawy do Paryża na pewno będę o tym pamiętać 🙂
PolubieniePolubienie
Niezwykłe miejsce, co za klimat!!!
PolubieniePolubienie
Wygląda na fantastyczne miejsce z klimatem! Z pewnością znalazłoby się na mojej liście must see! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Take jest! Bardzo klimatyczne, przepełnione zakurzonymi książkami 😀 Często można tam spotkać muzyków i artystów.
PolubieniePolubienie