Pachnąca fioletowa łąka. Drewniana chata wypełniona słodkim zapachem lawendy. Dzieci wesoło podskakujące pośród kępek kwiatów. I magiczni ludzie, bez których nie byłoby tego wszystkiego. Slow life w najczystszym wydaniu.
Jest takie miejsce na Warmii, które śmiało może kandydować o miano polskiej Prowansji.
Chodźcie, zabiorę Was na Lawendowe Pole!
Muzeum pachnące lawendą
Lawendowa plantacja znajduje się w małej miejscowości Nowe Kawkowo, położonej niedaleko Olsztyna. W 2014 roku powstało tu Lawendowe Muzeum Żywe im. Jacka Olędzkiego. Wstęp do muzeum jest nieodpłatny. Na parterze znajduje się ekspozycja poświęcona lawendzie, na poddaszu suszą się gotowe bukiety. Wyobraźcie sobie tylko zapach, który wypełnia wnętrze tej drewnianej chaty. Jest słodko, błogo, fioletowo. Czas jakby stanął w miejscu. A myślałam, że takich miejsc już nie ma…
Na styku światów
Lawendowe pole to nie tylko muzeum i kawałek pola, ukryte gdzieś z dala od świata, na warmińskiej wsi. To kawałek historii zwykłych ludzi, którzy w ucieczce przed zgiełkiem dużego miasta dokonali czegoś niemożliwego. Stworzyli miejsce przepełnione duszą. Miejsce, z którego nie chce się wyjeżdżać.
Kiedy przyjechać?
Najlepiej wybrać się od połowy czerwca do drugiej połowy lipca. Wtedy można podziwiać lawendę w pełnej krasie. Po tym czasie następują zbiory i można napawać się lawendowym zapachem w Muzeum Żywym. W muzeum odbywają się także warsztaty alchemiczne, podczas których można samodzielnie przygotować kremy, aromatyczne wody, czy też olejki eteryczne.
Informacje praktyczne
Lawendowe Pole
Nowe Kawkowo 11A
11-042 JONKOWO
Godziny odwiedzin: wtorek – niedziela 11.00 – 18.00
To wygląda niesamowicie!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ależ piękne miejsce. KOCHAM lawendę. Miejsce warte obwwjrzenia. Poszukam więcej info na ten temat. 😊
PolubieniePolubienie
Polecam serdecznie ! Pachnie nieziemsko 😉
PolubieniePolubienie
Byłam przekonana, że to Prowansja! Nie sądziłam , że w Polsce są takie miejsca! 🙂
PolubieniePolubienie
Cudze chwalimy, swojego nie znamy 😅
PolubieniePolubienie
jedno słowo- Przepięknie!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Muzeum z lawendą? Ciekawa sprawa, nie wiedziałam, że coś takiego w ogóle jest. Na zdjęciach to pole wygląda przepięknie, gorzej, że wręcz nie znoszę zapachu lawendy
PolubieniePolubienie
Zapach jest dość intensywny, szczególnie w suszarni, gdzie suszą się gotowe bukiety lawendy. Obawiam się, że pozostaje Ci jedynie podziwianie zdjęć 🙂
PolubieniePolubienie
Też nie sądziłam, że w Polsce są takie miejsce. Przepiękne! Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zobaczyć. Niedawno odkryłam, że niedaleko mnie pojawiły się pola amarantusa – kwitnący też wygląda bajecznie! 🙂
PolubieniePolubienie
Oooo, brzmi świetnie! Gdzie to? 🙂
PolubieniePolubienie
Przejeżdżałam dzisiaj obok takiego małego pola i nie byłam pewna co to takie ładne:). Teraz już wiem 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Lawenda w całej okazałości 😉 Ja bardzo lubię kwitnące pola. Rzepakowe wyglądają niesamowicie! 😀
PolubieniePolubienie
Byliśmy tam rok temu byłam pod ogromnym wrażeniem – miejsce bajeczne
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Moje marzenie wybrać się z psiakiem na spacer podczas rozkwitu lawendy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przecudownie ♥
Już w tej chwili mogłabym spakować tobołek i pędzić na Warmię i wkradłabym się na strych Lawendowego miejsca i na nim zamieszkała 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wiesz, może to byłby super pomysł? Taka samotnia dla artystycznych dusz, w której można spędzić odrobinę czasu. Ach…rozmarzyłam się 😛
PolubieniePolubienie
faktycznie, wygląda niemal jak we Francji. Aż jestem ciekaw czy pachniało równie intensywnie.
PolubieniePolubienie
Tak, chociaż najbardziej intensywny zapach unosił się w suszarni 😉
PolubieniePolubienie
Faktycznie, jakbyśmy przenieśli się do Francji. 🙂
Bookendorfina
PolubieniePolubienie
Aż musiałam zaopatrzyć się w lawendowy olejek, postawiłam w pokoju, niech nakręca mnie do wyjazdu w tamte strony. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przepięknie. Nie miałam świadomości ze w Polsce istnieje takie miejsce.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ile fioletu! Uwielbiam takie sielskie klimaty.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
przepiękne miejsce …
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zdjęcia są niesamowite, pachnące. Naprawdę cudowne miejsce, fajnie, że o nim napisałaś.
PolubieniePolubienie
Bardzo Ci dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Jakie klimatyczne miejsce! Piękne!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
ojej, jak tam pięknie!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kocham ten zapach. Wspaniałe miejsce pokazałaś, nie wiedziałam o nim.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Magiczne miejsce, a zdjęcie – „Lawendowe Muzeum Żywe” cudne!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wspaniały krajobraz, słyszałam o tym miejscu. Bajecznie …
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Koniecznie muszę się tam wybrać. Uwielbiam Lawendę i dopiero w tym roku w przydomowym ogródku zasadziłam jeden egzemplarz. Nie wiedziałam że mamy w Polsce takie miejsce. Bardzo dobry wpis. :)Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Byłam w Prowansji kilka razy, ale nigdy w czasie kwitnienia lawendy. Bardzo marzą mi się takie widoki. Super, że się podzieliłaś tym miejscem, bo szansa, że trafię na lawendowe pola właśnie znacznie wzrosła.
PolubieniePolubienie
Ale cudowne zdjęcia ❤
agnesssja.blogspot.com
PolubieniePolubienie
Cudowne miejsce, totalnie w moim klimacie. Takie iejsca wyciszają, pozwalają pobyć z naturą.Kocham lawendę, sama mam dużo w ogrodzie.
PolubieniePolubienie
Pięknie, już tam siebie widzę przed domkiem na tarasiku z kawką i ksiązką
PolubieniePolubienie
Uwielbiam lawendę, więc to miejsce muszę odwiedzić, na pewno mi się spodoba. 🙂
PolubieniePolubienie
To taki rozległe lawendowe pole czy mała bździągwa? Koło Krakowa w modzie jest Ostrów, ale dla mnie to taki skraweczek z paroma kępami lawendy, a mnie marzy się ogromne poliszcze.
PolubieniePolubienie
Lawenda coś wspaniałego!!!
PolubieniePolubienie
Ale tam cudnie! Piękne miejsce i pewnie super tam pachnie 🙂
PolubieniePolubienie
Polska stale mnie zaskakuje! Piękne miejsce – cisza, spokój i lawenda – idealne na plener fotograficzny!
PolubieniePolubienie
Mon dieu, Je suis tres ravie de vorte connaissance :). Tyle szukałam blogów o Francji i wszystkie były miałkie albo zupelnie wymarłe. Cieszę się że tu wpadłam i dodaję do ulubionych. Co do wpisu – Piękne miejsce. Miałam z wakacyjnego pobytu w Bieszczadach wracać (i zwiedzać) Słowację, ale może Warmia i Mazury to lepszy pomysł? Zaintrygowałaś mnie :). Lawendę uwielbiam.
PolubieniePolubienie
Wow! Wygląda niesamowicie! Takie widoki kojarzą mi się z sielskim klimatem!
PolubieniePolubienie
Piękne miejsce. Takie widoki przyciągają 🙂
PolubieniePolubienie
Chyba czas się wybrać w tak piękne miejsce 🙂
PolubieniePolubienie
Fajnie odkrywać takie miejsca 🙂
PolubieniePolubienie
Piękne miejsce ! ostatnio właśnie czegoś takiego szukałam, więc na pewno trafi na moją listę 🙂
a myślałam, że takie miejsca są tylko w Bieszczadach 😉
PolubieniePolubienie
Cudowne miejsce. Aż trudno uwierzyć, że takie perełki można znaleźć w Polsce. Urok, zapach i brak komarów, które podobno unikają lawendy jak ognia.
PolubieniePolubienie
Uwielbiam lawendę! Oprócz wartości zdrowotnych i zapachowych jest również bardzo fotogeniczna 😀 Twoje zdjęcia są przepiękne!
PolubieniePolubienie
I znowu trafiam na to miejsce… To chyba przeznaczenie:)
PolubieniePolubienie
W Prowansji nie zobaczyłam akurat lawendy, to może tam się wybiorę?:)
PolubieniePolubienie
Bajecznie! 🙂 Aż chciałoby się pakować i jechać!
PolubieniePolubienie
Mogłabym mieszkać w takim miejscu. Właśnie wyobraziłam sobie jak rano pije kawę patrząc na lawendowe pola.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Te miejsce wydaje mi się być takim „odpocznieniem”, gdzie można usiąść na trawie, patrzeć w niebo i zachwycać się życiem 🙂
Piękny wpis!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dużo słyszałam o tym miejscu i wybieramy się w tym roku w sierpniu. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Świetny klimat, poczułam się jakbym tam była. Swoją drogą właśnie stoi u mnie lawenda w słoiczku, uwielbiam jej zapach 😀 Zapisuję kolejne miejsce do odwiedzenia 😀
PolubieniePolubienie
Ja dziś kupiłam mydło lawendowo-jeżynowe i nie mogę oderwać od niego nosa 😅
PolubieniePolubienie
Uwielbiam takie miejsca. A czuć zapach lawendy. Chętnie odwiedzę to muzeum.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cudowne miejsce, z duszą. Widać serce właścicieli.Ja również jestem fanką lawendy posiadam u siebie w ogrodzie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Magicznie! Nie wiedziałam, że na Warmii są takie miejsca! Wow!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ależ cudowne to jest! Już któryś raz natykam się na warmińskie lawendowe pole – mam nadzieję, że tym razem o nim nie zapomnę, bo w tym roku już za późno będzie 😦
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pewnie znalazłaby się odrobina lawendy dla spóźnialskich, ale masz rację, lepiej wybrać się w sezonie 😉
PolubieniePolubienie